Bardzo fajnie wizualnie przygotowany pokój, widać że zostało włożone w to mnóstwo pracy. Angażuje mózg i wszystkie zmysły. Ciekawą opcją jest, że można wybrać poziom trudności. My poszliśmy w taki "przeciętny", byliśmy we trójkę średnio doświadczonych osób i trochę żałuje, że nie wybraliśy Trudnej opcji. Tak czy siak bawiliśmy się bardzo dobrze i nie wyszliśmy zbyt dużo przed końcem czasu, zaledwie kilka minut z tego co pamiętam.
Mega nam się podobały dodatkowe ukryte pokoje, bardzo duży potencjał, szkoda że nie działo się w nich więcej rzeczy, ale to i tak było świetne!
Wielki plus za wystrój, dzięki któremu czuliśmy się, jakbyśmy naprawdę znajdowali się na wyspie! Zagadki wpasowują się w klimat, a przy robieniu ich można poczuć dreszczyk emocji. W skrócie, świetny pokój i polecamy każdemu! Polecamy wziąć też ze sobą klapeczki, w końcu jedziecie na wyspę ;)
Pokój ze świetnym klimatem z lekkim dreszczykiem, z bardzo ciekawym wystrojem i zróżnicowanymi zagadkami. Bardzo płynnie się przez niego przechodzi i daje to ogromną frajdę. Dawno się tak nie ubawiliśmy!
Są momenty zaskoczenia i bardzo fajne zakończenie. Wszystko jest spójne i przemyślane, napięcie jest stopniowo budowane i przygoda bardzo wciąga, tak że chciałoby się dłużej jeszcze zostać na wyspie i coś więcej rozszyfrować.
Czekamy bardzo na kolejny pokój :)
Wybraliśmy się w 4 osoby, o różnych doświadczeniach ucieczkowych. Bawiliśmy się super, wszyscy wyszli zadowoleni. Wystrój jest ciekawy i na ogromny plus. Klimat wyczuwalny, zagadki sensowne i logicznie pasują do historii. Była możliwość wyboru poziomu trudności przed rozpoczęciem gry i wybraliśmy jeden z trudniejszych wariantów a i tak udało się uciec przed czasem bez podpowiedzi. Pokoik godny polecenia.
Na wyspę wybraliśmy się po odnalezieniu kuferka dziadka w którym była mapa skarbu. Udaliśmy się tam we dwójkę, na miejsce dotarliśmy pełni nadziei, że będzie to niesamowita przygoda i tak było! Do pokonania było szereg różnych ciekawych i niebanalnych zagadek.
Czekamy na kolejne pokoje, by zmazac z siebie brzemię skarbu!
Pokój bardzo klimatyczny, bardzo dobry prowadzący, ciekawe zagadki choć w większości niezbyt wymagające. Plus za możliwość wyboru poziomu trudności, nam na najtrudniejszym udało się wyjść w niecałe 50min.
Przeklętą Wyspę zostawiliśmy sobie na deser wycieczki do Warszawy - całkowicie słusznie! Dla nas był to najlepszy warszawski pokój.
Pomimo swoich lat zachwyca on, w zasadzie to wszystkim. Począwszy od znakomitego klimatu i wystroju, a końszywszy na świetnie pasujących zagadkach. Każdy z elementów ma swój sens - no po prostu mistrzostwo.
Nie pozostaje mi nic innego jak polecić tym, którzy jeszcze nie odwiedzili Przeklętej Wyspy.
Pokój już od wejścia robi ogromne wrażenie! Tu naprawdę można poczuć się jak na plaży, jeszcze nie widzieliśmy w escape roomie hamaka ani tym bardziej piasku ścielącego całą podłogę. Wystrój i nastawienie na każdy jego szczegół jest powalające, również cała ścieżka dźwiękowa i różne efekty świetlne i odgłosy są super! Zagadki bardzo dobre, niektóre łatwiejsze, inne trudniejsze, jedną rzecz przeoczyliśmy, ale mimo to brnęliśmy dalej. Fabuła jest poprowadzona świetnie, samo wprowadzenie już było bardzo ciekawe a końcówka wręcz powalająca. Pokój warty odwiedzenia zarówno przez początkujących jak i doświadczonych graczy i wielki plus za możliwość wyboru poziomu trudności. Czekamy z niecierpliwością na kolejny pokój!
Duży plus za możliwość scenariusza dla odważniejszych, nastawiliśmy się na przygodówkę, a zostaliśmy miło zaskoczeni. Pokój w genialnym dopracowanym klimacie, jak prawdziwa wyspa.