Jako fanka serialu bardzo chciałam odwiedzić ten pokój. I była to jak najbardziej udana wizyta. Jest wiele odniesień do serialu, ale pozostałe osoby które ze mną były serialu nie widziały a i tak się dobrze bawiły.
Smaczku dodaje muzyka która leci przez cały czas.
Do tego naprawdę przemiła i pomocna obsługa. I na szczęście nie trzeba było śpiewać ''Never ending Story'' by uzyskać podpowiedź ?
Od momentu otworzenia pokoju byłem "kupiony". Bardzo brakowało mi pokoju o tematyce dzikiego zachodu, który może służyć za nieskończoną kopalnie pomysłów. W końcu się otworzył i to niemal po sąsiadzku, więc odwiedziliśmy.
Mistrz Gry widać, że mega żyje ER, dobry człowiek na dobrym miejscu ;)
Zaś sam pokój - urywa głowe ;) rewelacyjny wystrój, mega zbudowany klimat, niebanalne zagadki, fajne wyważenie kłódek do rozwiązań elektronicznych(jednak Dziki zachód moze sie kojarzyć bardziej z kłódkami, ale fani elektroniki też nie będą zawiedzeni ;) ).
Udało nam się stawić czoła legendzie Jessiego Jamesa - i każdemu polecam to samo :)
Pokój odwiedzony przez nas bezpośrednio po Saloonie, przez co bałem się kontrastu między świeżo otwartym pokojem, a starszym, to jednak nie ma się o co obawiać. Grota Mocy broni się klimatem(te dźwięki &3), wystrojem i po prostu przyjemnymi(choć łatwiejszymi) zagadkami. Dodatkowe emocje wprowadzał przejeżdżający obok kamienicy... tramwaj :) lekkie wstrząsy od niego też pasowały do klimatu :) Myślę, że dla grup początkujących Grota będzie stanowić fajne wyzwanie, za to dla doświadczonych mega przyjemne spędzenie kilkudziesięciu minut swojego czasu ;)
Na zakończenie dość mocno zagospodarowanego dnia, jako ósmy Escape Room wybraliśmy lidera zabrzańskiej rynku na LockMe czyli Grotę Mocy.
KLIMAT:
Świetny wystrój. Widać, że w ten pokój włożono bardzo dużo pracy i jeszcze więcej serca. Sporo elementów zaskoczenia, które podkręcały klimat.
ZAGADKI:
Zagadek jest dość sporo choć patrząc na wielkość pokoju i zagospodarowanie przestrzeni można by było dorzucić co najmniej drugie tylko, oczywiście przy zwiększeniu limitu czasowego, bowiem te zadania, które zostały umieszczone w Grocie Mocy do łatwych nie należą. Dużym plusem jest zróżnicowanie w zagadkach co cechuje najlepsze eskejpy.
PODSUMOWANIE:
My bawiliśmy się świetnie. Dla takich pokoi warto przejechać 500 kilometrów a nawet więcej. Podczas naszej wizyty nowy pokoj Open The Lock był jeszcze w przygotowaniu ale mam nadzieję, a raczej jestem pewien, że w przyszłości spotkamy się jeszcze raz i odwiedzimy Saloon.
W związku z tym pokojem same zaskoczenia. Pierwsze: wchodzimy, a tam fantastyczna ekipa znana nam z Tkalni Zagadek, więc pierwsza radość. Następne zaskoczenie, to cały pokój, choć wydaje się, że niby mały, to do roboty jest bardzo dużo. Zagadki są momentami dość trudne, nawet jeśli faktycznie wiele podpowiedzi wskazuje na ich rozwiązywanie, trzeba się nagłówkować. Raczej nie polecamy na pierwszy raz. Są momenty, w których można utknąć, bo coś się przeoczyło i są momenty w których potrzeba osób ze zręcznością :) W rozwiązywaniu raczej zalecamy spokój i opanowanie niż bieganie i szukanie co jeszcze :) Myślenie tutaj góruje nad szybkością. Pokój w wystroju dopracowany, trzy osoby to chyba dobry skład, na wspólne myślenie i znalezienie dla każdego coś do pracy. Może i nie ma wielkiego łał na końcu, ale głowa boli, że się trochę myślało :) Polecamy i wpadniemy na pewno do następnego i wyczekiwać będziemy nowego pokoju.
Pokój bardzo starannie wykonany, z dużą dbałością o detale. Wystrój naprawdę wprowadził nas w klimat Dzikiego Zachodu. Zagadki nieprzypadkowe, ciekawe, nawiązujące do fabuły pokoju. Obsługa oczywiście również na wielki plus. Widać, że właściciel włożył dużo serca i wysiłku w stworzenie tego pokoju, opłaciło się. Zatem - czekamy na więcej pokoi ! :)
Z góry wyjaśniam, że jedynie przez wzgląd na co poniektóre pokoje-torpedy ze szczytu rankingu nie daję 10 gwiazdek.
Natomiast Saloon to mocne 9 i mocna pozycja na śląskim rynku!
Wystrój jest wiarygodny, przenosi w opisywany świat(ek), kolejne etapy i wątki stopniowo wciągają coraz bardziej, emocje rosną aż do fabularnej kulminacji. Zagadki liczne i zróżnicowane, efekty specjalne zaskoczyły nas na plus.
Właściciel spokojny, pozytywny, pomaga w grze tak, jak trzeba.
Pokój ma same plusy :) polecamy go wszystkim grupom, bo trzyma poziom ?
Świetny pokój, wspaniałe wykończenie wnętrza, kilka trochę mniej szablonowych zagadek. Super miejsce nawet jeżeli ma się już kilkadziesiąt pokoi zaliczonych, ten nadal potrafił zaskoczyć!
Wszystko było ze sobą połączone (wiadomo było gdzie szukać rozwiązania). Jedna z zagadek była podchwytliwa, a w drugiej nie byliśmy dostatecznie spostrzegawczy :D
Mimo obaw bawiliśmy się dobrze. Gra spójna, zagadki również. Wszystko osadzone w klimacie lat '80 ubiegłego wieku. Szybka rozgrywka, poradzą sobie ze spokojem drużyny początkujące.
Co ciekawe sam pokój bardzo rozbudowany. Ale nie będę zdradzać szczegółów - trzeba potuptać samemu i sprawdzić.