Odwiedziliśmy pokój ze względu na ciekawość i wiarygodność opinii Lockme oraz bliskości od miejsca pracy. Co do oceny 10/10 za scenografię pokoju zgadzam się w 100%. Fenomenalny wystrój stylizowany na ganek i chatkę z zakamarkami. Nie można mieć żadnego zarzutu, ponieważ autorzy dopracowali go co do najmniejszego detaliku. Co do klimatu to niestety nie mogę dać oceny 10/10. Mimo, że niektóre zagadki były naprawdę fajne i pomysłowe oraz końcówka była zaskakująca i można było się przestraszyć to czegoś mi brakowało. Mają porównanie do innych pokoi, które były na liście rankingowej niżej niż ten, to tam naprawdę trzeba było się nagłowić by wyjść, czasem nawet 1 min przed czasem. Tutaj miałam wrażenie było trochę chaotycznie, nie do końca po kolei logicznie. Jednak olbrzymi plus za złożoność pokoju pod kątem pomieszczeń. Tego jeszcze nigdzie nie było.
Dla początkującej grupy pokój napewno będzie świetną zabawą i dostałby 10/10, jednak mając już za sobą 11 pokoi wymagania rosną i czuje sie niedosyt. Pozdrawiamy bardzo miłą Panią z obsługi. Świetnie naprowadzała, a nie mówiła nam wprost co mamy robić.
Rewelacyjny pokój! Wystrój robi ogromne wrażenie. Wszystko dopracowane w najdrobniejszym detalu. Naprawdę można się poczuć jak w chacie po środku lasu. Tak bardzo wczułyśmy się w ten mroczny klimat, że kilka razy usłyszawszy jakiś dźwięk aż podskakiwałyśmy do góry ;) Ciekawe, pomysłowe zagadki. Bardzo sympatyczna i kontaktowa obsługa. Polecam każdemu, zdecydowanie warto odwiedzić.
Bardzo dobre wykonanie, ciekawe zagadki, dużo się dzieje- naprawdę czad. Dobrze oświetlony, ale klimat zachowany. Jak na razie- mój ulubiony pokój. Dużo myślenia, ale interesującego, logicznego. Ciężko ująć w słowa bez spojlerów i po kilku miesiącach ale 10/10/10
Pokój jest idealny dla osób, które chcą poczuć dreszczyk emocji, ale jeszcze nie są gotowi na sceny niczym z horroru ;)
Klimat jest naprawdę fajny, a zagadki dobrze przemyślane. Człowiek czuje się jak w prawdziwej chatce, a nie pokoju stylizowanym na chatkę w lesie. Podpowiedzi są też podawane w iście bajkowy sposób :)
Poszłyśmy tam we 4 i udało nam się wyjść 2/3 minutki po czasie :P
... Takich jak np ja :D pomimo wielu przeczytanych pozycji Arthura Conana Doyle'a czy Agathy Christie, obejrzanych filmów i seriali kryminalnych (po zdjęciu ze spluwą widać jaki ze mnie znawca :) ) przyznaję, że zagadki nie są łatwe, budzą respekt :) myślę, że to doświadczenie czegoś mnie nauczy i poszerzy moje horyzonty, bo gdyby nie "wsparcie Pani Komendant" którą serdecznie pozdrawiam nie wiadomo czy sprawiedliwości stało by się za dość i czy po Majdańskiej i innych warszawskich ulicach nie kręciłby się groźny przestępca ;)
Świetna i zaskakująca zabawa, scenografia, fabuła, obsługa... Słowem wszystko 10/10 :) polecam i pozdrawiam i chętnie do Państwa wrócę gdy powstaną nowe pokoje ;) !
Tak jak pisali inni goście chaty: Świetna i bardzo dobrze wykonana scenografia :) na początku zagadki wydawały mi się łatwe, a jednak... Ledwo starczyło czasu, okazało się że ten niepozorny leśny domek skrywa swoje (mroczne?) tajemnice :) :D zabawa wciągnęła nas tak bardzo że odwiedziliśmy "z rozpędu" także i drugi pokój :) gorąco polecam Majdańską 18, naprawdę warto :)
Słysząc wiele dobrych opinii o tym pokoju, nie mogło nas tam nie być. Wystrój zaaranżowany na chatę wiedźmy - nie można zaprzeczyć. Klimat czuć już od wejścia tym bardziej, że w środku panuje półmrok. Zagadki głównie nastawione na dobre przeszukiwanie pokoju - zdecydowanie pozycja dla szperaczy. Łamigłówki nie należą do najłatwiejszych. Trochę szkoda, że w dalszym etapie gry jest mniej zagadek, ale rozumiemy, że ze względu na nasze doświadczenie szybciej przebrneliśmy przez pierwsze łamigłówki. Duża powierzchnia zabawy to zdecydowanie plus tego pokoju. Obsługa bardzo sympatyczna, nie narzuca się z podpowiedziami, a jak już one padają są jasne i klarowne. Polecamy ten pokój drużynom które lubią rozgrywkę z lekkim dreszczykiem w tle. Bardzo dziękujemy właścicielowi za przychylenie się do naszej prośby o nieregularny czas rozrywki :)
Do Chaty wybieraliśmy się od dłuższego czasu, ale wizyty w Krakowie i namowy tamtejszych właścicieli ER dały dodatkowy impuls. Wszyscy chwalili klimat i tu nie mam zastrzeżeń, a wręcz przeciwnie. Zarówno wygląd, scenografia jak i zagadki - wszystko pasowało. Muzyka też, a za jej odpowiednie dozowanie (byliśmy z naszymi lękliwymi pociechami) dodatkowy plusik. Jedyny zarzut - dla nas było za ciemno, ale obsługa już pracuje nad zmianą tego aspektu. Łamigłówki fajne, logiczne i jak już pisałem w klimacie. Niestety kiedy zaczęło się rozkręcać, to się skończyło, bo zagadek jest za mało. To również ma być poprawione, ale ponieważ zajmuje się tym jedna osoba, która jeszcze oprócz tego pracuje i robi dwa nowe pokoje, to może chwilę potrwać. Trudność średnia, ale obniżona przez ilość łamigłówek - doświadczeni roomowicze mogą mieć poczucie niedosytu.