Kilka pomieszczeń, element horroru, zagadki logiczne, akcesoria dobrej jakości. Pokój nie był szczególnie trudny. Dla osób lubiących pogłówkować przy kodach, jak i dla osób lubiących szukać i grzebać. Idealny dla trzech osób, przy większej ilości może zacząć być ciasno. My we dwójkę daliśmy radę wyjść bez podpowiedzi, zagadki dobrze prowadziły jedna od drugiej.
obsługa na wysokim poziomie, stosunek cena/jakość 10/10.
Majdańska długo była zakolejkowana na naszej liście „ER do odwiedzenia”…wybieraliśmy się niespiesznie mimo, że jest tak niedaleko ;-)
Jesteśmy zadowoleni, że w końcu dotarliśmy i na pewno wrócimy do Pokoju Hotelowego :-)
Samo miejsce, w którym zlokalizowany jest ER jest ciekawym wyborem, przejeżdżałam obok wiele razy i nawet nie zdawałam sobie sprawy, że pomiędzy blokami jest takie fajne miejsce :-)
Lubię prześledzić wszelkie komentarze na LockMe przed odwiedzinami, więc byłam ciekawa o chodzi Bywalcom, kiedy piszą o "niezwykłej poczekalni”…już wiem i muszę przyznać, że jest to kapitalny pomysł ?
Czułam się jak przy stole u babci, od razu nastała fajna atmosfera do dyskusji z panią z obsługi, która była przesympatyczna i poświęciła nam dużo czasu przed i po rozgrywce.
Po wejściu do Chaty pierwsze co było dla mnie nowe (to, czego nie było w innych odwiedzonych przeze mnie ER), to zaangażowanie do gry kolejnego zmysłu czyli węchu. Dla mnie zapachy mają ogromne znaczenie i cieszę się, że ktoś w końcu wykorzystał ten zmysł do tworzenia klimatu :-)
Pierwsze skojarzenie po przekroczeniu progu, to Chatka Baby Jagi ;-)
Bardzo klimatycznie, trochę mrocznie, na pierwszy rzut oka minimalistycznie, dużo drewna, które naprawdę robi ogromną robotę, Widać pracę włożoną w dopracowanie całości, która jest spójna, konsekwentna i porządnie wykończona (nie wystają żadne kable, nie widać mechanizmów, to duża zaleta).
Dobrane są tematyczne rekwizyty i piękny punkt centralny :-)
Zagadki są złożone i logiczne, trzeba myśleć i kojarzyć. To jest to co lubię. Gra opiera się na budowaniu pewnej całości, niezbędna jest współpraca i komunikacja…nie chcę zdradzić za dużo ;-)
Szliśmy jak burza (bo konstrukcja zagadek była dla nas spójna), dopóki nie zgubiliśmy jednego elementu (nie wiedząc, że go gubimy) i nie mogliśmy ruszyć dalej. Dobrze, że spostrzegawczy Mistrz Gry czuwał nad nami ;-)
Jako samozwańczy przedskoczek mogę przyznać, że zakończenie jest zaskakujące i z dreszczykiem emocji :-)))
Jedyne minusiki jakie widzę (bez złośliwości):
- Może warto pomyśleć nad prostszym, bardziej czytelnym i zapamiętywalnym logo?
- Oraz jedyne do czego mogłabym mieć zastrzeżenie, to proporcja między etapami, wolałabym równiejszy podział (nie wiem jak mam to opisać nie zdradzając szczegółów), jednak możliwe, że to odczucie wynika z tego zgubionego elementu, którego uparcie szukaliśmy ambitnie wstrzymując się przed podpowiedzią ;-)))
Podsumowując:
Naprawdę miło spędzone ERowe popołudnie i dobry wybór, warto było w końcu odwiedzić Majdańską i jestem pewna, że niedługo powrócimy.
Może pomyślicie nad 3 pokojem :-)?
Wyszłyśmy bardzo zadowolone, niemal w ostatniej minucie, a i bez podpowiedzi się nie udało. Jesteśmy w miarę doświadczoną grupą, więc w pokoju jest co robić. Trzeba wykazać się czujnością myślenia :)
Dużym plusem pokoju jest przede wszystkim warstwa fabularna, która została dobrze dopracowana. Można wczuć się w rolę prowadzących śledztwo.
Zagadki są różnorodne, ale też wpisane w treść pokoju, za co kolejny plus.
Jedyny dla mnie jedyny mały minus za wystrój, choć jest on dostosowany do fabuły. Po prostu lubię tzw. "efekt wow", a tu go nie ma, za to pokój nadrabia zagadkami.
W tym pokoju można spełnić swoje marzenia o byciu detektywem i rozwikłać zagadkę pewnego zabójstwa. W porównaniu do pokoi w których byłem do tej pory ten był jednym z najbardziej wymagających (doświadczenie naszej grupy to około 15 pokoi). Nam udało się wyjść właściwie bez żadnej znaczącej podpowiedzi ale łatwo nie było. Nie liczę pytania obsługi czy mamy już jakiś przedmiot czy nie (był schowany przed czujnym okiem kamer ;) ) Ilość zagadek w sam raz na 75 minut dobrej zabawy. Polecam wszystkim którzy czują, że escape roomy nie są już dla nich żadnym wyzwaniem.
Klimat, pomysł ale przede wszystkim wykonanie! Ważną rolę odgrywa wyobraźnia i ciąg zdarzeń dzieki czemu można poczuć niczym prawdziwy komisarz Wątroba ;) wraz z przyjaciółmi miło spędziliśmy czas, polecam każdemu ten pokój :D
Pokój jest prawdziwą Warszawską perełką w świecie er :) Klimat dopracowany do perfekcji. Zagadki logiczne, pomysłowe, nieszablonowe i zaskakujące. Obsługa przemiła, generalnie nie ma żadnego ale. Wszystko było cudowne i nie zmieniłabym niczego w tym pokoju :)
Bardzo podobał nam się pokój! Byliśmy we cztery osoby, każdy znalazł coś dla siebie do roboty.
Zagadki pomysłowe, trochę elektroniki i stare dobre, kłódki i zamki. Logika, która sprawdza się w normalnych ER'ach, tutaj musi zostać odrobinę zmodyfikowana :)
Wszystko przemyślane i dobrze opracowane, mega fajne zakończenie!
Obsługa profesjonalna i dobrze wprowadzająca w klimat pokoju!
Polecamy gorąco :)
Nie jest to pokój, w którym gładko przechodzimy od zagadki do zagadki, a rozwiązania są oczywiste i podane jak na tacy. Trzeba się porządnie nagimnastykować żeby rozwikłać wszystkie łamigłówki.
W czasie naszej wizyty nie działała jedna z zagadek ale nie przeszkadzało to w rozwiązaniu całości.
Pokój odwiedziliśmy czteroosobową, średniodoświadczoną grupą i każdy miał coś do roboty.
W piątek wraz ze znajomymi mogliśmy poczuć się jak prawdziwi policjanci z wydziału kryminalnego. Zagadki, na które trafiliśmy były zróżnicowane - jedne trudniejsze, inne mniej... Chociaż te z pozoru proste też mogą przysporzyć kłopotu :) Zadań do wykonania jest sporo, są nietypowe i często wymagają współpracy graczy. W pokoju czuć klimat tajemnicy, który jeszcze bardziej pogłębiają gadżety, których należy użyć, aby rozwiązać zagadkę. Pokój oceniam jako trudny, ze względu na dużą ilość zagadek oraz ich różnorodność. Zdecydowanie polecam pokój hotelowy, jak również chatę wiedźmy i nie mogę doczekać się kolejnych zagadek, które szykuje już Majdańska :)
Jeden z trudniejszych pokoi, w jakim byliśmy. Nie było łatwo, ale udało nam się wyjść przed czasem. Fantastyczna sceneria, nieprzeciętne zagadki - przy niektórych naprawdę trzeba się wykazać ;) Szczerze polecam!