W tym ER niczego nie brakuje.
- Super mroczny klimat, który trzyma w napięciu.
- Masa ukrytych rzeczy, trzeba się natrudzić, żeby wszystko znaleźć.
- Zagadek nie ma bardzo dużo, ale są złożone i dość trudne, trzeba sporo główkować.
- Miła obsługa, która po wszystkim opowie o pokoju.
Kolejna wizyta w stolicy, zatem obowiązkowo udałem się do ER z grupą znajomych z Warszawy.
Wstęp do gry następuje w miejscu, które początkowo sprawia wrażenie pomieszczenia biorącego udział w zabawie. Po krótkim wprowadzeniu, zostajemy przeniesieni do klimatycznej chatki wiedźmy.
Wystrój jest bardzo realistyczny, nie ma tutaj niepasujących przedmiotów, wszystko jest solidnie wykonane. Można zapomnieć, że jest się w escape roomie.
Zagadki wpasowują się w tematykę pokoju, nie są zbyt trudne.
Właściciele pokoju są fanami ER, dlatego rozmowa po wyjściu była bardzo przyjemna.
Drugi odwiedzony pokój na Majdańskiej. Weszliśmy grupką pięcioosobową mało doświadczoną (dwie osoby po kilka pokoi, jedna - 2 ucieczki, jedna - jedna ucieczka i jeden świeżak).
Bawiłem się lepiej niż w bliźniaczym pokoju z chatką wiedźmy.
Plusy
+ Klimat miejsca zbrodni, mały pokoik hotelowy, z radyjkiem...
+ Zagadki trudne, satysfakcjonujące
+ Bardzo ciekawa fabuła, zwroty akcji i zagadki z tym związane
+ Dopracowane zagadki (analizator jest mega!)
+ Drobne, fajne rzeczy (papierowa kupa :D)
+ Obsługa klimatycznie mówiąca jak "centrala" przez radio
+ Fajny jumpscare
Minusy
- Eeeee... Nie wiem! Jedyne, czego mi brakło to ulokowania choć jednej podpowiedzi w ... pewnym miejscu, które mi się aż narzuciło.
Świetny pokój, który można polecić każdemu. Proste, ale sugestywne dekoracje i w 100% wykorzystane miejsce. W klimat odpowiednio wprowadza świetnie dobrana ścieżka dźwiękowa. Solą tego ER są jednak zagadki, których poziom kreatywności wznosi się na wyżyny. Serio, nie raz wam się od nich morda zacieszy. Co ciekawe, do zabawy zręcznie udało się wpleść intrygującą fabułę, mało tego, nawet plot twist. Twórcy zrobili wszystko, aby pokój oddawał ducha prawdziwego dochodzenia. Jednym słowem - czuć w nim ogromne serducho. Serdecznie polecam, bowiem jest to jeden z tych pokoi, które chciałoby się przejść jeszcze raz :)
Wyjazd do Warszawy uczciliśmy wyjściem do dwóch pokoi na Majdańskiej 18. Ekipa czteroosobowa (dwie osoby około 5 pokoi, jedna - 1 ucieczka, jedna to świeżak, będący pierwszy raz).
Z plusów:
+ Pokój świetnie udekorowany, klimatyczny, mroczny
+ Dużo [spoiler]
+ [spoiler] (klimat)
+ Fajna oprawa efektów specjalnych [spoiler]
+ Dobry jumpscare
+ [spoiler]
+ Klimat potęgowany przez odgłosy lasu
Minusy:
- Duży niedosyt po rozwiązaniu zagadek - za krótko, za prosto...
- Bardzo dużo [spoiler]
- [spoiler] niestety przeszkadzał w zagadkach.
- [spoiler]
- Jedna z zagadek sprawiała wrażenie zbyt "delikatnej", żeby jej użyć.
- Kolejne [spoiler]
Pokój z opisu wydawał się atrakcyjną lokalizacją do zwiedzenia kolejnego escape roomu. Nie zawiedliśmy się!
Wspaniały klimat, pokój dopracowany w każdym detalu.
Zagadki logiczne, łatwo można dać się zmylić hehe.
Niesamowity klimat i nastrój pokoju.
Niby ucieczka z Chaty Wiedźmy, a jednak chciało by się tam zostać!
Polecamy :)
Na początek zacznę od tego, że dwie rzeczy są dla mnie oczywiste - dyszki za klimat i za obsługę.
Wystrój jest naprawdę bardzo dobrze zrobiony, być może nawet najlepiej ze wszystkich ER, w których do tej pory byłem.
Bardzo miła pani z obsługi i to co się bardzo chwali - widać, że była bardzo zainteresowaną naszą grą, dzięki czemu była w stanie nam odpowiednio podpowiadać, czekać na nas przy drzwiach jak wychodziliśmy oraz zareagować, gdy kolega chciał ... "napsocić" ;p (noo, ale tylko raczej w ramach żartu).
Zawartość zagadkowa pokoju była w porządku, niektóre były istotnie niestandardowe, choć miałem wrażenie, że ogólnie rzeczy do zrobienia nie było zbyt dużo, a część trudności leży po prostu w utrudnionym działaniu przez półmrok (i wielokrotne prośby do kolegów, aby się przesunęli, bo zasłaniają głową główne źródło światła :P) oraz przedzieraniu się przez mnóstwo "spamowych rekwizytów" (choć obie rzeczy są w pewnym sensie istotne dla budowania klimatu). Pomimo tego nie mieliśmy jakiegoś super czasu, ale też nie było tak źle (55 minut w 4 osoby z jedną podpowiedzią). Poziom trudności oceniłbym jako średni.
Z przyczyn, których sam nie umiem wysłowić został mi jakiś lekki niedosyt i pokój nie trafi aż do mojej topki, ale wykonanie jest profesjonalne i myślę, że komplet trzech dyszek zasłużony.
Zacznę od tego, że obsługa naprawdę wspaniała. Szybko zostaliśmy wprowadzeni w klimat - każdy pokój ma tam swoją osobną poczekalnię tematyczną. I to jest strzał w dziesiątkę! Pokój wspaniały, dużo niespodzianek, chociaż oceniam pokój na poziom trudności średni, to zagadki były bardzo ciekawe. Mogę tylko dodać, że przynajmniej u mnie, pokój wywołał trochę grozy, ale dla przeciętnej osoby, która nie boi się przydymionego światła i skrzypiącej podłogi - zawału nie dostanie. Zdecydowanie polecam dla każdej grupy, która chce się po prostu wspaniale bawić.
Jak poprowadzić dobrze śledztwo kiedy jest się początkującym policjantem? Przynajmniej możesz polegać na kolagach po fachu... ale czy na pewno?
Pokój odpowiada klimatem warszawskiej Pradze, wielowątkowy do tego stopnia, że chaotyczny. Masa rekwizytów i punktów, które potencjalnie mogą być błędne sprawiały, że mieliśmy olbrzymie pole do interpretacji zagadek. Głównym zadaniem jest analiza miejsca zbrodni oraz schwytanie sprawcy.
Element śledczy był na prawdę dobrze rozbudowany i poczuliśmy się jak prawdziwi policjanci w akcji.
Pokój nie zachwycił nas jakiś specjalny sposób, ale wyszliśmy zadowoleni... przez przypadek znajdując alternatywne rozwiązanie do jednej z zagadek ;)
Ta wiedźma to nie żadna miła starsza pani, to czarownica z prawdziwego zdarzenia. Taka, która chętnie przygotowałaby mikstury i wywary z zamkniętych w chacie przybyszów, dlatego chęć wydostania się i przechytrzenia jej z minuty na minutę narasta.
Klimat miejsca wspaniały. Skrzypiące deski, dziwne składniki wiedźmowych eliksirów, tajemne księgi - cudo. Krok za krokiem spotykało nas coś zaskakującego.
Podpowiedzi ukryte w ciekawy sposób, zdecydowanie nie prowadzą uczestników za rączkę, ale dla doświadczonych w ER grup są trafione w punkt.
Biorąc pod uwagę, że potrzebowaliśmy jednej podpowiedzi, poziom trudności oceniam na średni +, w tym pokoju spostrzegawczość to podstawa. Obsługa bardzo miła. Chętnie odwiedzimy niebawem drugi pokój i czekamy na otwarcie zapowiadanego trzeciego.