ER M18

ER M18

Warszawa, Warszawa

9.0/10 | Polska: 87. miejsce

Opinie o pokojach firmy

Paweł Białecki
Paweł Białecki

Przewodnik
574 pkt

249 opinii

#200 Oko traszki, skrzydło nietoperza, język ropuchy

30.05.2024 | data wizyty: 16.05.2024

Paweł Białecki 249 opinii

Wśród drzew zobaczyliście małą drewnianą chatkę, która wydawała się idealnym schronieniem na noc. Wydawała. To dobre słowo, bo później nie było już tak kolorowo. Ale trzeba było stawić czoła wyzwaniu. Pierwsza część gry nieco nas zawiodła, ale za to końcówka wynagrodziła nam to w zupełności ;) Miły przyjemny i bardzo grywalny pokój. Tylko jedna zagadka sprawiła nam kłopot i potrzebna była podpowiedź. Ogółem zagadek było całkiem sporo, były one zróżnicowane i bardzo ciekawe. No i jeszcze słowo o przemiłej obsłudze, która od samego wejścia zajęła się nami bardzo profesjonalnie. Była nawet chwila na miłą rozmowę po rozgrywce. Miła dziewczyna, która kocha to co robi i oddaje temu całe serducho. Polecamy wszystkim wielbicielom ER. Tym dużym i tym małym. Nam udało się uciec z tajemniczej chaty 3 minuty przed czasem, ale za to z uśmiechem na twarzy ;)

Ocena ogólna: 8/10

Obsługa: 10/10

Klimat: 9/10

Poziom trudności: Średni

Daria Białecka
Daria Białecka

Przewodnik
352 pkt

249 opinii

Śledztwo

10.06.2024 | data wizyty: 16.05.2024

Daria Białecka 249 opinii

Pokój opowiada tajemniczą historię. Wraz z odkrywaniem kolejnych zagadek rozwija się także fabuła. Sprawiała, że chciało się w historię brnąć dalej, zawierała także ciekawy zwrot akcji. Druga część rozgrywki zdecydowanie bardziej w naszym klimacie ;) Zagadki różnorodne, ciekawe i dające mnóstwo frajdy przy ich rozwiązywaniu, a ponadto powiązane z tematyką. Wystrój co prawda nieco budżetowy, ale interesujący. Satysfakcja i uśmiechy na twarzach to chyba najlepsza rekomendacja pokoju ;) Polecamy!

Ocena ogólna: 9/10

Obsługa: 9/10

Klimat: 9/10

Poziom trudności: Trudny

Daria Białecka
Daria Białecka

Przewodnik
352 pkt

249 opinii

Chata starej wiedźmy

7.06.2024 | data wizyty: 16.05.2024

Daria Białecka 249 opinii

Pokój sam zaskoczył bardzo pozytywnie. Początek nie zapowiadał takich przygód ;) Ale z każdą kolejną zagadką się rozkręcał. Sporo zagadek i to bardzo zróżnicowanych. Byliśmy we cztery osoby i naprawdę było co robić. Nie obyło się bez kilku małych podpowiedzi ale to ze względu na nasze gapiostwo ;) Bawiliśmy się wybornie i wam również polecamy odwiedzić ten pokój, bo zabawa jest przednia :) No i nie możemy zapomnieć o przemiłej obsłudze, która od samego wejścia zajęła się nami bardzo uprzejmie i profesjonalnie w każdym calu :) Polecamy!

Ocena ogólna: 8/10

Obsługa: 10/10

Klimat: 9/10

Poziom trudności: Średni

Rud
Rud

Pionier
168 pkt

23 opinie

Super zabawa

12.07.2024 | data wizyty: 16.06.2024

Wiarygodna opinia

Rud 23 opinie

Można wypunktować kilka mankamentów:
- pokój już trochę zmęczony, mechanizmy trochę zużyte i nieprecyzyjnie działające,
- fabuła która nagle gdzieś odjeżdża, informacje z początku gry nie mają kontynuacji w dalszej części,
Ale to niesamowite jak mimo tego dobrze nam się grało w tym pokoju !
Przez całą rozgrywkę czuliśmy emocje i mieliśmy uśmiech na twarzy. Bardzo grywalny pokój. Bardzo fajne wnętrza i nie przeszkadza że są trochę zmęczone. Wręcz przeciwnie są dzięki temu bardziej wiarygodne i przekonujące. Kilka zagadek które fajnie nas zaskoczyły. Fajna obsługa.
Bardzo polecam ten pokoju !

Ocena ogólna: 8/10

Obsługa: 10/10

Klimat: 10/10

Poziom trudności: Średni

jdawid218
jdawid218

Świeżak
22 pkt

1 opinia

Udana Randka

3.09.2024 | data wizyty: 31.08.2024

Wiarygodna opinia

jdawid218 1 opinia

Miałem okazję wybrać się tutaj z moją dziewczyną. Nie wiedziałem czego się spodziewać lecz na pewno pokój przewyższył moje oczekiwania. Chociaż poziom trudności był wysoki zagadki były nie tylko świetnie zaprojektowane ale i w retrospektywie bardzo logiczne i uczciwe ( wiadomo że inaczej się myśli pod presją czasu i w naszym wypadku z tylko 1 mądrą osóbko haha). Game masterka była rewelacyjna - niezwykle pomocna, przyjazna i również nastawiona na dobrą zabawę . Poleciła nam pokój wiedźmy i chociaż nie wiem kiedy, to jesteśmy bardziej niż pewni że tamten pokój również zwiedzimy. Zdecydowanie polecam ten escape room każdemu, kto szuka pomysłu na udano randkę ;)
Ostatnio odwiedzone pokoje:

Ocena ogólna: 9/10

Obsługa: 10/10

Klimat: 10/10

Poziom trudności: Trudny

pau.kar
pau.kar

Pionier
167 pkt

29 opinii

Pokój hotelowy skrywający coś więcej niż miejsce zbrodni.

3.05.2024 | data wizyty: 27.04.2024

Wiarygodna opinia

pau.kar 29 opinii

Zachęceni opiniami na temat poziomu trudności, stwierdziliśmy, że rozwiążemy zagadkę pokoju hotelowego i tego, co się tam naprawdę wydarzyło. Początek był niezły, faktycznie weszliśmy do tytułowej przestrzeni i musieliśmy (jak na policjantów przystało) szukać poszlak i wskazówek do rozwiązania przydzielonej nam sprawy. W całości pomagały akta, które krok po kroku musieliśmy odhaczać. Jednak w późniejszym czasie fabuła się jakoś rozmyła, zmieniła, wypadłam z rytmu historii. Pokój przestarzały, mało inspirujący, żadne mechanizmy nas nie zaskoczyły (na samym końcu wręcz jedna wkurzyła i znudziła, bo mechanizm nie zadziałał poprawnie), zagadek było sporo, raaaczej były logiczne i do wpadnięcia na pomysł ich rozwiązania bez podpowiedzi. Wyszliśmy z naprawdę sporym zapasem czasu i niedosytem.
Pokój hotelowy skrywający coś więcej niż miejsce zbrodni.
Ostatnio odwiedzone pokoje:

Ocena ogólna: 6/10

Obsługa: 8/10

Klimat: 7/10

Poziom trudności: Trudny

grabek11989
grabek11989

Globtroter
255 pkt

39 opinii

#31 Tak się kończą zabawy na klatce schodowej…

25.03.2024 | data wizyty: 24.03.2024

Wiarygodna opinia

grabek11989 39 opinii

Jeden z tych pokoi, w których miałem pewien dysonans poznawczy. Zwłaszcza, że opis na stronie serwisu nijak nie pokrywa się z tym, co zastaliśmy na miejscu. Także rozwój fabuły w trakcie zabawy zakręca w tak dziwne rejony, że po grze potrzeba mi była chwila na rozważenie pewnych opcji. Ale i tak nie przeszkodziło mi to się tu zaskakująco świetnie bawić.

Pokój ma swoisty klimat i tworzy go w głównej mierze przestrzenią/wystrojem. Stara kamieniczka jest dosyć „realistyczna”, a oznaczenie „nie dla kobiet w ciąży” jest tu BARDZO uzasadnione. Bywa ciasnawo i doskonale rozumiem, czemu twórcy nie pozwalają na grę w więcej niż trzy osoby. To absolutne maksimum. Nie polecam zaś zabawy osobom z jakimiś problemami ze stawami/kolanami. Zaskoczył mnie pozytywnie rozmiar tego miejsca, bo pod względem atrakcji - był to jeden z większych pokoi, jakie udało nam się do tej pory przejść. Tego dnia zwiedziliśmy też „Chatę wiedźmy” i o ile tam mogę narzekać na słabe zagospodarowanie przestrzeni, tak tutaj właściciele wycisnęli tyle, ile się naprawdę dało. Miałem banana na twarzy.

Zagadki są świetne, choć lwia cześć to rozwiązania standardowe. Wizualnie byłem kilkoma zachwycony, a ich ilość wydaje mi się optymalna. Mamy tu dużą przewagę elektroniki, ale też tu i ówdzie trafi się jakaś kłódka, w tym jedna specyficzna i w zasadzie taka, na jaką dawno się nie natknąłem (o ile się w ogóle spotkałem). Jest raczej łatwo, aczkolwiek trafiły się przypadki, gdzie trzeba było wprowadzać kilkukrotnie to samo "dobre" rozwiązanie, bo mechanizm nie chciał „załapać” wprowadzanych wartości. Taka sytuacja zdarzyła się łącznie dwukrotnie.

Mały plusik i minusik za pracę mistrza gry. Zapewnił nam miłą rozmowę i był pomocny. Najpewniej sam obsługiwał kilka rozgrywek jednocześnie i nie sprawdził baterii w krótkofalówkach. Jedna z nich, jaka została nam użyczona, musiała zostać szybko wymieniona, co wiązało się z wizytą pracownika w pokoju… Dobrze, że to był początek gry, bo z pewnością nieco zachwiałoby to wczuciem w grę.

Reasumując – świetny (surowy) design, fajny klimat i zagadki w tematyce, raczej łatwiejsze. Zdecydowanie najlepszy pokój tego dnia.
#31 Tak się kończą zabawy na klatce schodowej…
Uciekliśmy z pokoju w: 52 minuty
Ostatnio odwiedzone pokoje:

Ocena ogólna: 8/10

Obsługa: 8/10

Klimat: 10/10

Poziom trudności: Łatwy

grabek11989
grabek11989

Globtroter
255 pkt

39 opinii

#30 Weźmisz lotkę czornej kurki, gice traszki, oko ropichy, skrzydło nietopsza i tera ino zakręć chochlą trzykroca w świetle księżyca, jak Cię natura wydała…

25.03.2024 | data wizyty: 24.03.2024

Wiarygodna opinia

grabek11989 39 opinii

Błysk. Grzmot. Ciemny las. Za chwilę lunie deszcz. Zagubieni, zauważacie światełko wśród drzew. To się nie może dobrze skończyć, jak pokazuje wiele filmowych horrorów. W dodatku na Majdańskiej 18 tym bardziej strachliwszym przyjdzie mieć duszę na ramieniu… I mrugać po ciemku, bo w pokoju panuje mrok. Plus czy minus? Tu odczucia będą różne…

Klimat sączącej się grozy jest tu uzyskany dosyć prosto. Mamy lekki podkład audio, nie ma silnych źródeł światła i w wielu miejscach wala się ogrom drobnicy, która buduje niezłą wczuwkę. Aczkolwiek na początku miałem wrażenie, że znaleźliśmy się w chacie myśliwego, nie wiedźmy. Aż się prosi, aby po kątach dołożyć jeszcze kilka czarno-magicznych fantów, co tylko wzmogło by odczucia.

W pokoju natkniecie się głównie na kłódki, aczkolwiek elektronika w szczątkowej formie też będzie dostępna. Paradoksalnie nie wadziło mi to w ogóle, bo wpisuje się to w konwencję zabawy, ale ich ilość pozostawia sporo do życzenia. Zagadek jest tu zwyczajnie mało, a przestrzeń miejsca jest całkiem spora i mało zagospodarowana łamigłówkami. Doświadczona ekipa może tu wykręcić naprawdę rekordowe czasy.

Widać też, że jest to pokój starszego typu, z mocno wyeksploatowanymi łamigłówkami. Pierwsza zagadka i od razu odpada mi od niej element. Co prawda zbędny, ale... Wyciągam szufladę, a ta się trzyma na słowo honoru. Biorę do ręki inny element potrzebny do gry, a z niego wypadają mi części... Troszkę strach było grać w obawie, że coś się zepsuje. Bardziej niż było.

Dwoje lub troje (jak w naszym przypadku) graczy to aż nadto do tego miejsca. Suma summarum i tak bawiłem się nieźle, zwłaszcza że problem „za” ciemnej gry można łatwo rozwiązać poprzez zabranie ze sobą latarki, jaką z pewnością zaproponuje mistrz gry (zwłaszcza że cała nasza trójca była w okularach).

Na plusik zaliczam też kontakt z pracownikiem. Miła rozmowa, zaś zaangażowanie i serce było widoczne jak na dłoni. Mistrz był pomocny tylko wtedy kiedy o to prosiliśmy, zresztą jak się umówiliśmy. Ten ER potraktowany w formie rozgrzewki – potrafi zapewnić rozrywkę. Bo gdyby był by to jedyny zwiedzany pokój tego dnia, to pozostałby nam spory niedosyt.
#30 Weźmisz lotkę czornej kurki, gice traszki, oko ropichy, skrzydło nietopsza i tera ino zakręć chochlą trzykroca w świetle księżyca, jak Cię natura wydała…
Uciekliśmy z pokoju w: 50 minut
Ostatnio odwiedzone pokoje:

Ocena ogólna: 6/10

Obsługa: 9/10

Klimat: 8/10

Poziom trudności: Łatwy

kijanka
kijanka

Globtroter
232 pkt

27 opinii

Chaotycznie trudny

30.01.2024 | data wizyty: 30.01.2024

Wiarygodna opinia

kijanka 27 opinii

Pokój chaotyczny, dużo elementów, które nie były do wykorzystania (a robiły bałagan), kolejność zagadek nieintuicyjna. Trudno było określić, jaki kod do czego pasuje.

Dużym minusem brak zegara w środku oraz brak powiadomień od mistrza gry, ile czasu zostało. W pewnym momencie mistrz gry po prostu wszedł do pokoju i powiedział, że skończył się czas. Byliśmy jedną zagadkę od zakończenia całego pokoju, także w normalnych warunkach spodziewalibyśmy się, że mistrz gry zareaguje chwilę wcześniej, abyśmy z podpowiedzami skończyli, bądź "podaruje" te dodatkowe 5 minut na ostatnią zagadkę (aczkolwiek był to ostatni pokój tego dnia, więc domyślamy się, że mistrz gry chciał jak najszybciej iść do domu).

Pokój trudny, ale nie jednocześnie nie czuć było satysfakcji z rozwiązywania zagadek, nie było takiego efektu "wow, jakie sprytne rozwiązanie, o którym nie pomyśleliśmy". Dla porównania - z większości escape roomów wychodziliśmy do tej pory około 10-20 minut przed czasem, a o podpowiedzi prosimy rzadko bądź w ogóle.

Z plusów to muzyka w pokoju.
Ostatnio odwiedzone pokoje:

Ocena ogólna: 5/10

Obsługa: 5/10

Klimat: 10/10

Poziom trudności: Bardzo trudny

Paweł Białecki
Paweł Białecki

Przewodnik
574 pkt

249 opinii

#167 Kamienica złą sławą owiana

16.01.2024 | data wizyty: 8.12.2023

Paweł Białecki 249 opinii

Tym razem przyszło nam zmierzyć się z nie lada wyzwaniem. A mianowicie na rozwikłaniu tajemnicy starej kamienicy przy ul. Majdańskiej. Pewnego dnia, wszyscy jej mieszkańcy zniknęli. Nikt nie wie co się z nimi stało. Strach padł na okolicznych mieszkańców. Jednak nam nie straszne takie historie, więc i tej stawiliśmy czoła.
Na starcie należy zaznaczyć że jest to pokój starszej generacji i nie znajdziemy tu przysłowiowych fajerwerków. Choć kilka rzeczy nas pozytywnie zaskoczyło. Wystrój pokoju minimalistyczny i surowy, ale w końcu jesteśmy w kamienicy ;) Fabuła niestety nam się rozmyła w trakcie rozgrywki. Zagadki proste, ale pasujące do klimatu. Niektóre pomysłowe. Pokój poprawny i ładnie przygotowany. Obsługa bardzo miła i sympatyczna. Tajemnicę udało się rozwiązać w ekspresowym czasie 24 minut, ocierając się o rekord :) Podsumowując pokój jest łatwy i przyjemny. Idealny dla max 3 osób. Jeśli ktoś nie był to polecamy! Miło spędzony czas.

Ocena ogólna: 8/10

Obsługa: 10/10

Klimat: 8/10

Poziom trudności: Bardzo łatwy

Strona 2

Pokaż następne